Runmageddon

Who's next?

Wydaję ten hajs bez celu

Ciekawe czy moja ex dalej kocha mnie

Wysoko jak w Peru

Uderzę dzwonek jeszcze razy pięć

Blokuję tą sukę bez celu

Dobrze wiem jak to jest na dnie

Moje suki nie noszą EMU

One są eleganckie w każdy dzień

Rozjebię ten

Każde z tych aut jest w AMG

Każdy z mych braci dobrze je

Brak czasu, wrzucam wyższy bieg

Stackuję plik bez celu

Kopię jak Pele, nie lubię raperów

Skute modelki w moim hotelu

Co by się stało gdybym nie złapał sterów

Oni są dymu sami nie wiedzą czemu

Straszą mnie grupą jebanych menelów

Jebanych meneli

Rzucam za trzy tak jak Kelly

Piję chemie w moim Belly

Ta suka jest emo

Jestem P i nie grałem z Peru

Pociąg do pieniędzy wjechał na peron

Nie chcę jej ruchać mam lęk przed wenerą

Widzę psy, robię runmageddon

Jestem numerem jeden, nie inaczej

Oni dalej gdzieś tam z tyłu, zdubluję ich zatem

Nie siedzisz z nami przy stole jak nie jesteś bratem

Daleko za nami, daleko jak z Wrocławia do Aten

Wydaję ten hajs bez celu

Ciekawe czy moja ex dalej kocha mnie

Wysoko jak w Peru

Uderzę dzwonek jeszcze razy pięć

Blokuję tą sukę bez celu

Dobrze wiem jak to jest na dnie

Moje suki nie noszą EMU

One są eleganckie w każdy dzień

Rozjebię ten

Każde z tych aut jest w AMG

Każdy z mych braci dobrze je

Brak czasu, wrzucam wyższy bieg

Stackuję plik bez celu

Kopię jak Pele, nie lubię raperów

Skute modelki w moim hotelu

Co by się stało gdybym nie złapał sterów

(Co by się stało?)

(Co by się stało?)

Gdyby to gówno zapomniało (Okekel)

Masz przed sobą graczy, którzy serce zostawili na osiedlu

Każde moje tak jak nie zobaczysz wielu

Bez celu

Ona chce dostać potem udaje Eminema

Nie musisz tak szybko gadać przecież pożaru tu nie ma

Noszę całe srebrne buty, przypominam im gdzie gleba

Nie wiem, czy rozumiecie, ale szesnastolatek was depta

Dać się poznać na biznesie, zobacz czy na siano cię wyjebie

Tyle było skurwysynów, znikli jak poczuli zapach cyferek

Ona mówi do mnie synku, ale to ja mogę utrzymać ją

Nawet wtedy, kiedy będzie ważyć sto kilo

O mnie duży cash, po prostu nie wie co to duży cash

Ona po godzinie daje mi łeb, później mówi, że nie chce dziwek

Ona jest całodobowa tak jak Żabka Nano

Chłopaki nie w nastrojach, źródło się wysypało

Nie mogę znowu przegrać

Kiedy podniosę L

No bo dziwko się uczę na każdym błędzie

Wydaję ten hajs bez celu

Ciekawe czy moja ex dalej kocha mnie

Wysoko jak w Peru

Uderzę dzwonek jeszcze razy pięć

Blokuję tą sukę bez celu

Dobrze wiem jak to jest na dnie

Moje suki nie noszą EMU

One są eleganckie w każdy dzień

Rozjebię ten

Każde z tych aut jest w AMG

Każdy z mych braci dobrze je

Brak czasu, wrzucam wyższy bieg

Stackuję plik bez celu

Kopię jak Pele, nie lubię raperów

Skute modelki w moim hotelu

Co by się stało gdybym nie złapał sterów