Ptaki

Ptaki za głośno śpiewają, ledwo co wyleciały z gniazda

Nowy dzieciak, nowy bankroll, to zupełnie inna jazda

Narkotyki dawno przejęły rozum, po mnie została tylko garstka

Zabieram niewinną dupę ze wsi, pokażę jej trochę miasta

Dobrze wiem, dobrze wiem, dobrze wiem, że jesteś łatwa

Biorę ją raz, drugi raz, trzeci raz, serio nie musisz mnie sprawdzać

Jestem najbardziej gorącym tematem na bloku i mam to na barkach

Nie oddam im nawet trochę sosu, wiem ile ta sprawa jest warta

Sory tu nie miał nikt nigdy zwyczaju żeby jechać windą

Mam masę hitów jak Kimbo, mam masę suk i są bimbo

6.3 AMG ta suka ma docisk jakby miała nitro

Znowu

Nie wiem co ile mi wiszą

Wiem, że mam to w chuju i dalej piłkuję jak Detroit Pistons

Upuszczam tysiące na nogi, zasłużyły, trochę przeszły

Pamiętam czasy jak zapierdalałem niczym Fred Flintstone

Lepiej idź sobie, jak zobaczysz to co my to prędko zmiękniesz

Rok temu zarobiłem trochę, ale chcę jeszcze więcej

Płacę za paznokcie pod warunkiem, że za swoje miejsce

Mały dzieciak, w chuj kasy, to nie skończy się pięknie

Wake up, jebać to zapłace też za jej make up

Wake up, jestem w chmurach ale nie mówię wake up

Jeżdżę z tymi dziwkami ale nie słucham Drake'a

Za długo spali na mnie, chłopie, wake up

Mijają lata, wciąż nie mogą dogonić nas

Jestem swoim szefem, wyznaczam swój własny payday

Jak mam kłopot to nie, nie, nie wołam mayday

Ile by mnie nie było, wciąż za mało, chcemy więcej

Ptaki za głośno śpiewają, ledwo co wyleciały z gniazda

Nowy dzieciak, nowy bankroll, to zupełnie inna jazda

Narkotyki dawno przejęły rozum, po mnie została tylko garstka

Zabieram niewinną dupę ze wsi, pokażę jej trochę miasta

Dobrze wiem, dobrze wiem, dobrze wiem, że jesteś łatwa

Biorę ją raz, drugi raz, trzeci raz, serio nie musisz mnie sprawdzać

Jestem najbardziej gorącym tematem na bloku i mam to na barkach

Nie oddam im nawet trochę sosu, wiem ile ta sprawa jest warta