Na sobie

To jest mój czas więc cicho i patrz

Nie mam go dużo ale coś chcą znów

Schodze pod blok robię parę stów (ok)

Idę po drip bo taki mam mood

Lori jest zimny brr lód

Robie mój krok, patrz na hood

Moi ludzie zawsze są ze mną tu

Robie co chce no i to żaden cud

Powiedz jak mam się czuć z tym, jaki mam być? (Powiedz jak)

Jedyne co w mojej głowie to plik

Odwracam się bo nie chce z wami iść

Nie robi sensu jeśli nie ma liczb

Nike na nodze wiesz, że mam to na sobie

(Mam to na sobie)

Chciałeś tu być ale wiesz, że nie możesz

Jestem wysoko nie otworze powiek

Jestem wysoko tak, że widzę zorze

Gibon na studio nie palę na dworze

Gonisz ten clout, o mój boże

Pucuj sie dalej może ktoś pomoże

Jestem jedyny ja wiem to

Oni chcą kupić ten styl, niech próbują dalej

Huh dzieci małe, to jest praca nie wystarczy talent

Nie pamietam kiedy spokojnie spałem

Jestem w tym gównie na stałe

Idę do przodu i się nie poddaje

Tego życia nie wybrałem

(Nie)

Tego życia nie wybrałem

(Tego życia nie wybrałem)

(To jest mój)

(To jest mój)

To jest mój czas więc cicho i patrz

Nie mam go dużo ale coś chcą znów

Schodze pod blok robię parę stów (ok)

Idę po drip bo taki mam mood

Lori jest zimny brr lód

Robie mój krok, patrz na hood

Moi ludzie zawsze są ze mną tu

Robie co chce no i to żaden cud

Powiedz jak mam się czuć z tym, jaki mam być? (Powiedz jak)

Jedyne co w mojej głowie to plik

Odwracam się bo nie chce z wami iść

Nie robi sensu jeśli nie ma liczb

Nike na nodze wiesz, że mam to na sobie

(Mam to na sobie)

Chciałeś tu być ale wiesz, że nie możesz

Jestem wysoko nie otworze powiek