Jak To Ma Być - Oki

Jak To Ma Być

Oki

00:00

02:57

Similar recommendations

Lyric

O, yo, Grey poupon to musztarda

Oh, mam Atuta, nie DJ Mustarda

To musztarda grey poupon (poupon)

Mała trzęś dupą (dupą)

Idź sobie wybierz futro (wegańskie)

Odetnę na tej grze kupon, ty (no właśnie)

Popatrz w szklance mam Henny, bo to graal tej kultury (ej)

Siedzimy w studiu, o którym marzyłem, gdy wrzucałem to na mury

Pierwszy raz, pamiętam jak pierwszy raz

To teraz wiem, że masz to, ruszasz tym jak budyń

Dopchałem się do majka, potem rozepchałem kluby

Z powołania do muzy, z nienawiści do nudy

Wrzucę 21 cali do mojej wypimpowanej budy

Kiedyś uciekałem z budy, livin' life to the fullest

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

Wchodzę na sklep w stylu fresh, wybierz sobie coś

Spijam z ciebie to jak Don Pérignon, zagwarantowałem dom

Mojej suce, oh, mimo tego piję parę bomb

Na blokach mówią na mnie deweloper spółka z.o.o

Odbuduj moją świadomość, jak byłabyś tą jedyną

Te panie mogą odbijać, idę na jakość, nie ilość

Osiedla mają zły PR i z materiału tu słyną

Nie jestem sobą, jeśli nie robię biznesu z rodziną

Oh, choć nam daleko do mafii (oh)

To trzech gości jak chłopaki z ferajny (oh)

Jarają się tym nastolatki i matki (oh)

Dobra koniec gadki, pakuj złoto do siatki

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

Wynajmujemy miejsca, o których nie mogliśmy marzyć

Myślałem, żeby mieć to musiałbym odwiedzić Stany

Wokół tylu ludzi, tylko każdy niekumaty

Jakby jedyne o co chodziło w muzie to karaty

Jakbym jedyne co w sobie miał to same wady (same)

Nie wiem czy widzisz ile bólu chowam na twarzy (twarzy)

Bo lubisz mnie z czasem jak smak kawy, jak smak kasy

Nie kumają go ziomale bez pracy

Potrafisz to pokochać, czy nie?

Albo może inaczej, czy ty w ogóle chcesz?

Kto jest prawdziwym kumplem, po prawdziwy kres?

Mam coraz mniej czasu, by poświęcać jej (jej)

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

Powiedz jak to ma być, potrafię kochać tylko siebie

Powiedz jak to ma być? Jak-jak-jak to ma być?

Tylko sam sobie przynoszę zysk

- It's already the end -