BÓL - Fukaj

BÓL

Fukaj

00:00

03:17

Similar recommendations

Lyric

Widzę się z bronią przy głowie nim usnę

Widzę zawsze we śnie jak kiedyś umrę

I wolałbym tego nie wiedzieć

Ale dziś mogę powiedzieć, że

Oszukałem przeznaczenie,

ale to traci znaczenie bo, bo

No bo na życie największy wpływ ma strata

Chciałbym jeszcze raz szczerze zapłakać

I starać się tylko dla siebie

Nie żeby coś udowodnić,

sam sobie zbuduję pomnik

Ale nie będzie nic warty,

jeśli nie będą pod niego przychodzić

Gdy było gorzej czytałem Herberta chcąc zagoić rany

I jedyne co wyniosłem to

że właśnie ja zostałem powołany

I siedziałem cicho bo ludzie

od razu wydali by na mnie wyrok

Spisali na straty, odwrócili wzrok

I od zewnątrz zamknęli kraty

Nie wiem co powiedzieć, ale powiem to i tak

Jeśli coś kiedyś zmienię,

ściągnę na nas więcej zła

Bo tylko ból, ból, prawdziwy ból, ból

Kształtuje nas

Nie wiem co powiedzieć, ale powiem to i tak

Jeśli coś kiedyś zmienię,

ściągnę na nas więcej zła

Bo tylko ból, ból, prawdziwy ból, ból

Kształtuje nas

Patrzę po ludziach i widzę ich uśmiech

I jako, że sam znam te uczucie

Nie mogę stwierdzić które są prawdziwe,

a które sztuczne

Twarz to tylko maska jak rola aktora we filmie

Zmieniasz otoczenie to zmieniasz wcielenie,

ale się nie zmienia reżyser, ah

Przy znajomych jesteś wesoły,

przy dziewczynie płaczesz skulony

Do rodziny zawsze szczęśliwy,

nigdy nie dowiesz się który

Ty jest prawdziwy

Dlatego na Uwierz śpiewałem... coś tam śpiewałem

Im szybciej zwiększy się grupa głupców,

tym szybciej zmieni się w mędrców

Ostatnio ciągle się boję,

no bo zaczynam poznawać prawdę o sobie

Stoję na balkonie i widzę, że zbliża się beton

I sam teraz powiedz czy to aktorstwo czy szczerość

Nie wiem co powiedzieć, ale powiem to i tak

Jeśli coś kiedyś zmienię,

ściągnę na nas więcej zła

Bo tylko ból, ból, prawdziwy ból, ból

Kształtuje nas

Nie wiem co powiedzieć, ale powiem to i tak

Jeśli coś kiedyś zmienię,

ściągnę na nas więcej zła

Bo tylko ból, ból, prawdziwy ból, ból

Kształtuje nas

Jak tam u ciebie?

Widzisz... mówiłam Ci, mówiłam

Czas się zmienia, zwykle na gorsze

ale to nie jest tak istotne

Istotne jest tylko to, że miałam rację

- It's already the end -