Nic - Miszel

Nic

Miszel

00:00

03:22

Similar recommendations

Lyric

Jak każdy chciałbym wiele

Niewiele mam dziś, to szczere

Znasz rocznik mój plus teren

Sam sobie dziś designerem

I świata nikomu nie zmienię

Wiem wiele, więc sam nic nie wiem

Don't care 'bout past, let's get it

(Muszę tylko biec przed siebie)

Nie chcę wracać tam do tamtych chwil

Nie chcę wracać do tych dni

Kiedy czułem w sobie każdą myśl

Dzisiaj już nie czuję nic

Sępy dookoła liczą tylko na ten kwit

Dzisiaj już nie widzę ich

Zamykam przed wami drzwi

Sam zostaję, proszę nie wchodź mi

Niewiele mam dziś jak każdy

Nie gram w otwarte karty

Nic poza tym gardłem zdartym

I poza tym sercem martwym

Uczucie poprawnej prawdy

Twój mózg ustalać ma fakty

Slight bass i head na takty

Nie jara mnie nic poza tym

Jak nie trzymasz gardy, straty

Dostajesz baty, stary, wstyd ci wystarczy

Cza-czas płynie, musisz walczyć

Płyń z nim i pierdol tratwy

Nigdy nie byłem jak każdy

Nie szukam już B jak Cardi

Ty chrzan tarty, karty, party

Sam za dobrze znam te jazdy

Nie chcę wracać tam do tamtych chwil

Nie chcę wracać do tych dni

Kiedy czułem w sobie każdą myśl

Dzisiaj już nie czuję nic

Sępy dookoła liczą tylko na ten kwit

Dzisiaj już nie widzę ich

Zamykam przed wami drzwi

Sam zostaję, proszę nie wchodź mi

Zawsze byłem inny

Przepraszam, że dla ciebie dziwny

Przepraszam, że długo nie było mnie z Wami

Bo w studiu spędzałem godziny

Nie słucham też polskiej muzyki

Przepraszam, artyści są tutaj nieliczni

Przepraszam, że więcej nie krzyczę

Bo nigdy nie czułem się bardziej życzliwy

Przepraszam, że tylko o sobie, nie wszystkich

Bo myślę o bliskich

Przepraszam, że więcej już mnie nie obchodzą

Znajomi z gatunku toksycznych

Prze-przepraszam za swoje uczucia

Przepraszam, że zawsze się wczuwam jak nigdy

I sorry, że zabrał mnie Kuba do stajni

Gdzie puszczam se legalne płytki

Cokolwiek sam zapragnę

To naprawdę taki mam instynkt

I serio mam dość, że blizny

Nie otwieram się na wszystkich

Nie liczę dni, lecz zyski

Mój umysł jest dzisiaj czysty

Przepraszam za wszystkie krzywdy

Muszę dziś liczyć liczby

Nie chcę wracać tam do tamtych chwil

Nie chcę wracać do tych dni

Kiedy czułem w sobie każdą myśl

Dzisiaj już nie czuję nic

Sępy dookoła liczą tylko na ten kwit

Dzisiaj już nie widzę ich

Zamykam przed wami drzwi

Sam zostaję, proszę nie wchodź mi

- It's already the end -