Pomnik - Malik Montana

Pomnik

Malik Montana

00:00

02:59

Similar recommendations

Lyric

W paranoje wpędza nawet drobny szmer

W dźwięk próżni pakowany dobry haze

Tu się liczy kto jest większym psychopatą

Bo ulica matką lecz zwyrodniałą

Lepiej żałować niż nie mieć

Co lot pierwszą klasą do piekła

Śmierć jest gwarantowana

Za życia tylko ona jest pewna

Ciesz się życiem, baw

Bo jedyne co zostanie to do siebie żal

Albo te chwile warte wspomnienia

Jak słońce zajdzie pozostaniesz sam

Nie znajdziesz nawet już własnego cienia

Każdy plik, który zarabiam sprawia, że

Z uśmiechem wspominam jak było kiedyś

Każdy plik, który zarabiam legalnie

Dziękuje ci Panie

Jeśli dziś odejdę nie płacz za mną

Mój pomnik to legenda, postawiłem go

Jeśli dziś odejdę nie płacz za mną

Mój pomnik to legenda, postawiłem go

W paranoje wpędza nawet drobny szmer

W dźwięk próżni pakowany dobry haze

Tu się liczy kto jest większym psychopatą

Bo ulica matką lecz zwyrodniałą

Lepiej żałować niż nie mieć

Co lot pierwszą klasą do piekła

Śmierć jest gwarantowana

Za życia tylko ona jest pewna

Nie daj złapać się, nie łam mamie serca

Mamie daj na czynsz, mamie byt zapewnij

Mama kobieta święta

Nie mam konta w banku za to karton mam po butach

Nie mam też portfela, hajs mam owinięty w gumkach

To co się liczy i ma znaczenie odłożyć

By syn więcej miał ode mnie

To co się liczy i ma znaczenie odłożyć

By syn więcej miał ode mnie

Jeśli dziś odejdę nie płacz za mną

Mój pomnik to legenda, postawiłem go

Jeśli dziś odejdę nie płacz za mną

Mój pomnik to legenda, postawiłem go

W paranoje wpędza nawet drobny szmer

W dźwięk próżni pakowany dobry haze

Tu się liczy kto jest większym psychopatą

Bo ulica matką lecz zwyrodniałą

Lepiej żałować niż nie mieć

Co lot pierwszą klasą do piekła

Śmierć jest gwarantowana

Za życia tylko ona jest pewna

(Pik-pik, haha)

- It's already the end -