Deadpool (The End) - ReTo

Deadpool (The End)

ReTo

00:00

03:08

Song Introduction

Obecnie nie ma dostępnych informacji na temat tej piosenki.

Similar recommendations

Lyric

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

Nie zobaczysz mnie w lusterku kminiąc jazdę jak mi pomóc

Nie wyprzedzić - ja w lusterku jestem zawsze w martwym polu

Z życia robię plac zabaw, raczej nie unikam jak pada

Wiedz, że włożę zbroję na atak, tak u licha gram po szach matach, ah

A ono nie śpi, zna też moje pochodzenie

I to ją nęci, raczej pasterz no to nie jest

Przez szybkie życie kończę płytę w oka mgnieniu

Przez szybkie życie, wczoraj to już po staremu

Przerwy z alko już miałem ze cztery

Bywałem po nim niczym C4

Bywam dalej, bo lubię jeszcze pić

Jeszcze - kiedyś nie będę ruszał nic

Tak sobie w duchu powtarzam

I to mnie do buchów sprowadza

Przemyśleń ostatnio zbyt wiele

I może dlatego tak to mnie obnaża

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

Taki chłopak ze mnie już jest

Zawsze lubiłem próbować - jak działało serce, mózg nie

I niby twardo na nogach, ale przez ten high to chuj wie

Pokaż mi światło, sam zobacz jak tu pada blask, a tu cień

Czasem czuję się jak Darko, można zgłupieć całkiem łatwo

Można ulec jej nie rzadko, złej pokusie - stale mam ją

Nie rób baranem pasterzu, ej, bo możesz też być na dole, ah

Jestem jak amen w pacierzu, ej, skoro najlepszym na koniec, ah

Jestem jak amen w pacierzu, ej, skoro już po mnie nie ma nic, ej

Jak żyję stale na biegu, ej, to mnie hamulec nie mami, ah

Nie mam go w głowie, co że wkładają na nogi?

Chcę dać coś sobie, umrę stawiając na swoim

Czy to jest jasne czy może potrzeba jaśniej?

Gówno gołębia - jedyne co z nieba spadnie

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

Już od dawna chciałem być w gronie zwycięzców

Jak robię swoje to tego nie robię bez słów

Żeby się dostać do skarbnicy trzeba mieć klucz

Jak moja postać ma się liczyć to jak Deadpool

- It's already the end -