WIĘCEJ DYMU - 2115

WIĘCEJ DYMU

2115

00:00

02:46

Song Introduction

Na chwilę obecną nie ma dostępnych informacji na temat tego utworu.

Similar recommendations

Lyric

Z tej strony Masny, kurwa, Ben

A teraz słuchacie 2115

I to jest najgorętszy mixtape tego lata

Ba, yeah, ba, yeah, ba, yeah, ba, ba

Ba, yeah, ba yeah, ba, yeah

Ba, yeah, ba, yeah, ba, yea, ba, ba

Chcę więcej dymu, dajcie światła na skurwysynów

Nie mam wstydu

Zróbcie hałas dla moich świrów (kurwy w górę!)

Daj światła na skurwysynów, chcę światła na skurwysynów

Daj światła na skurwysynów, chcę więcej dymu

Mordo jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Mordo jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Kurwa, jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Kurwo, jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Kroję scenę na pół (wo)

Wodę leję na tłum (wo)

Mnożę, dzielę, hajsu tony (wo)

Wyłącznie z kolegami, więc zapraszam do młynu

Róbcie koło jak jebany jaskiniowiec

Ej, wy z tyłu, zróbcie pogo

Porozpierdalamy obiekt

Nie ma zmiłuj, to nie wystawa figur

Daj światła na skurwysynów

Przestaniecie, gdy wam powiem

Jestem pierdolonym Jackass

Jebać zakaz, mam wyjebane w każde prawo tego świata

Czuję się jak Rihanna, kiedy gram na festiwalach

A jak wąż ukąsi White'a, to mu wysse jad z pośladka

Bo dla gangu zrobię wszystko

Czekaj, stop, najpierw musimy coś ustalić

Rap to drugie, co najlepiej robię ustami

2115 albo chuj z nami

Wskakuję twojej siostrze w wannę, robię tsunami

Chcę więcej dymu, dajcie światła na skurwysynów

Nie mam wstydu

Zróbcie hałas dla moich świrów (kurwy w górę!)

Daj światła na skurwysynów, chcę światła na skurwysynów

Daj światła na skurwysynów, chcę więcej dymu

Mordo jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Mordo jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Kurwa, jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Kurwo, jeszcze więcej dymu, chcę więcej dymu

Albo grubo albo wcale, miotacz ognia jakbym, kurwa, był w jakimś Wietnamie

Nie stój blisko sceny bo cię spalę, lub tam wskoczę i se kurwa coś połamię

Na przykład nadgarstek, albo lewe ramię, albo prawe ramię

Mam wyjebane, wyląduję na SOR-ze i poderwę pielęgniarkę

A potem wrócę na koncert pierdolonym ambulansem

Teraz słuchaj, bo to ważne

Kiedy jesteśmy na scenie, sprawdź swoje ubezpieczenie

Zrobimy taką aferę, że będziemy na Twitterze

Dziś rozkurwię nagłośnienie, skontaktuj mnie z właścicielem

Niech podkręci decybele, biorę to wszystko na siebie

Kurwa, napierdalamy do jutra!

Ciągle jestem głodny tak, jak Gustaw

Lato należy do nas i chuj

Wyjeb wszystkie inne płyty, w pizdu

- It's already the end -